tag:blogger.com,1999:blog-6921366222041358272.post3698148127134712975..comments2023-10-15T00:27:57.790-07:00Comments on Ezoteryka i ja: WiedźmaAlla Chrzanowskahttp://www.blogger.com/profile/17149704983608919215noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-6921366222041358272.post-64583804571588360712012-04-03T15:50:41.622-07:002012-04-03T15:50:41.622-07:00Pani Alicjo,
pod koniec kwietnia po raz kolejny po...Pani Alicjo,<br />pod koniec kwietnia po raz kolejny pokonam ponad 500 km aby wziąć udział w warsztatach w Wasilkowie. Świadczy to o tym, że bardzo cenię Pani wiedzę i Panią (również za pomoc, jakiej udziela Pani zwierzętom). Osób mających podobne zdanie jest więcej, więc proszę się nie przejmować negatywnymi komentarzami.<br />Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia! <br />Małgosia TasiemskaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6921366222041358272.post-58060340487788389052012-04-01T13:49:56.847-07:002012-04-01T13:49:56.847-07:00Droga Pani Alicjo,
Przez kilka dni nie zaglądałam ...Droga Pani Alicjo,<br />Przez kilka dni nie zaglądałam na bloga i miałam nadzieję, że ten dziwny atak na Pani osobę już się zakończył. Proszę wybaczyć tym wszystkim „Anonimowym”. Oni po prostu nie wiedzą co czynią. <br />Tak się składa, że najtrudniej pogodzić się z niesprawiedliwą oceną, zajadłą krytyką i atakami na te obszary naszego działania, które są dla nas bardzo ważne. Wiem, że ezoterycy nie oceniają, ale uważam takie publiczne rozkładanie innego człowieka na czynniki pierwsze za okrucieństwo psychiczne i głupotę. <br />Poza tym jak osoby, które chcą żyć w zgodzie z naturą, uczestniczą w kursach i zapewne uważają się za znawców przedmiotu mogą o kimś powiedzieć, że ma zbyt wielkie ego?<br />Ciekawe, czy któryś „Anonim” doceni Pani odwagę i fakt, że opublikowała Pani te komentarze.<br />Tym razem nie mnie oceniano, ale cała ta sprawa głęboko mnie dotknęła. To nieprawda, że zwierzęta nie mają wyboru i musza przyjmować nasza opiekę i miłość. One nic NIE MUSZĄ. One lepiej niż ludzie potrafią wyczuwać intencje i świetnie komunikują co o nas ludziach myślą.<br />Proszę się nie martwić i nie przejmować tymi komentarzami. Proszę zwrócić uwagę na ciekawe zjawisko. Posty, które Pani pisze są czytane przez wiele osób, ale rzadko kiedy pojawia się tyle komentarzy. Jak widać najłatwiej wypowiedzieć się na temat innych ludzi, komentarz dotyczący Tarota, Run czy kamieni wymaga więcej wysiłku i wiedzy.<br />Chciałam zaproponować, żeby Pani zablokowała temat „Wielkiej Mistrzyni”. Jeśli nie chce Pani tego zrobić dla siebie, to proszę zrobić to dla takich jak ja, którzy kochają psy, opatrują bezdomne koty i przenoszą dżdżownice na drugą stronę ulicy. <br />Pozdrawiam bardzo serdecznie<br /><br />Bożena Bojko<br /><br />PS<br />Dobrze, że Pan Edward wykazał się refleksem i od razu wysłał komentarz. Dzięki Panie Edwardzie. Mój pies też czeka aż wyłączę komputer. Może się kiedyś spotkamy na kursie. Pozdrawiam serdecznie.Boberhttps://www.blogger.com/profile/03116027881951324313noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6921366222041358272.post-78475918804728024712012-04-01T01:15:46.679-07:002012-04-01T01:15:46.679-07:00Panie Edwardzie!
Serdecznie dziękuję za wsparcie, ...Panie Edwardzie!<br />Serdecznie dziękuję za wsparcie, jest on w tej sytuacji bardzo mi potrzebne. Poczułam się mocno zraniona ostatnimi komentarzami, szczególnie tymi, których już nie opublikowałam.<br />Dziękuję też za zrozumienie.<br />I proszę podrapać za uszkiem swego czworonożnego Przyjaciela<br />Alla ChrzanowskaAlla Chrzanowskahttps://www.blogger.com/profile/17149704983608919215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6921366222041358272.post-86735639984961535082012-03-31T15:06:39.249-07:002012-03-31T15:06:39.249-07:00Droga Pani Alicjo.
Z wielkim zainteresowaniem prz...Droga Pani Alicjo.<br /><br />Z wielkim zainteresowaniem przeczytałem napisany przez Panią ostatni post. Muszę powiedzieć, że nastała jakaś dziwna moda na obrażanie i „polowanie z nagonką innych ludzi”. Przyjmuję zasadę, że: „nie ważne, co mówią, ale ważne, KTO mówi”. Na usta ciśnie się chęć przytoczenia przysłowia, że „jeszcze się taki nie urodził, żeby…..” itd. <br /><br />Stawianie zarzutu, że Pani kocha zwierzęta (psy) to paranoiczne stwierdzenie. Wiem, że kto nie kocha zwierząt, ten nie będzie w stanie pokochać innego człowieka. Wraz ze mną i Żoną mieszka Kavalier King Charles Spaniel, który jest pełnoprawnym lokatorem - współmieszkańcem naszego skromnego M-2. W tej chwili śpi przy mnie, na swoim dywaniku. Będzie przy mnie, aż do chwili, kiedy wyłączę komputer, a wtedy… resztę nocy spędzi przy moim łóżku. Komentarz zbyteczny. <br /><br />Ostatnia kwestia – anonimowi w Internecie. Nie wiem, jak komu, ale mnie wyraz „anonimowy”, kojarzy się z „anonimem”, z którym mam nienajlepsze wspomnienia. Dlatego, z Pani strony słuszna decyzja, że nie będzie na Pani blogu miejsca na komentarze dla „anonimowych”. <br /><br />Pani Alicjo, nie znam Pani osobiście, ale wystarczająco dużo przeczytałem książek i artykułów na blogu, Pani autorstwa, by z tego miejsca powiedzieć trzy krótkie słowa: BARDZO PANI DZIĘKUJĘ. <br /> <br />Edward Zdunek z Wałbrzycha.Tolerancyjnyhttps://www.blogger.com/profile/05669972432828442278noreply@blogger.com