O mnie

Moje zdjęcie
A co tu pisać? Ci co mnie znają, to mnie znają. A Ci co nie znają, to i tak z tego wpisu niczego się nie dowiedzą. Uwaga! Nie udzielam na blogu żadnych porad!!!

niedziela, 31 maja 2015

Nalewka z pędów sosny

Koniec maja i początek czerwca, to najlepsza pora na robienie nalewki z pędów sosny.



Na przeziębienie, kaszel, infekcje dróg oddechowych
Nalewka z pędów sosny
Surowcem są młode, wiosenne pędy sosny. Powinno się je zbierać z dala od dróg. I pamiętać, żeby nie pobierać wszystkiego z jednego drzewa, bo dla niego też coś musi zostać. A zatem: bierzemy sekator i szukamy niewielkich sosenek. Najlepiej takich, które rosną wzdłuż jakiejś leśnej drogi, bo wtedy są lepiej doświetlone i pędy mają większe.
Składniki:
0,5 kg młodych pędów sosny
0,5 kg cukru
0,25 l wody
0,5 l spirytusu
Pędy wkładamy do słoika i zasypujemy cukrem. Czekamy aż wyciągnie z nich całą wilgoć i całkowicie się rozpuści, co potrwa około trzech tygodni. Wówczas powstały syrop zlewamy i łączymy z jedną szklanką gorącej wody. Do ciepłej mieszaniny wlewamy spirytus i nalewkę odstawiamy na cztery dni.
Po tym czasie nalewkę filtrujemy, butelkujemy i odstawiamy na 6 miesięcy (dojdzie akurat na początku sezonu gryp i przeziębień).

Dawkowanie: 10-15 ml trzy razy dziennie jako środek przeciwkaszlowy oraz w przeziębieniach, infekcjach gardła i górnych dróg oddechowych.

Brak komentarzy: