O mnie

Moje zdjęcie
A co tu pisać? Ci co mnie znają, to mnie znają. A Ci co nie znają, to i tak z tego wpisu niczego się nie dowiedzą. Uwaga! Nie udzielam na blogu żadnych porad!!!

wtorek, 31 maja 2011

Jeszcze o Wczasach z Alicją

Już nie mogę się doczekać tegorocznych Wczasów, dlatego pozwolę sobie raz jeszcze o nich napisać, a w zasadzie zacytować list, jakim pożegnałam Uczestników Wczasów w zeszłym roku:
„Wczasy” w Wasilkowie
Po 9 latach organizowania „Wczasów z Alicją” w Supraślu wypełnił się pełny cykl numerologiczny i nadszedł czas na zmiany i to radykalne. Taka widać specyfika Roku Białego Tygrysa i Cesarzowej. Co wcale nie zmniejszało naszego (mego i Andrzeja) stresu, czy nasi Goście zaakceptują nowe miejsce, które znaleźliśmy po długotrwałych poszukiwaniach. Nam się spodobało, ale ludzie mają różne gusta, a stali uczestnicy „Wczasów” byli przywiązani do Supraśla, dlatego z pewnym niepokojem witaliśmy Was w Wasilkowie. Na szczęście jak zwykle przyjechali do nas wspaniali ludzie – tak Wykładowcy, jak i Uczestnicy i przymknęli oko na niedoskonałości i zmiany. Wszyscy stopniowo przyzwyczajaliśmy się do nowego miejsca, nasycaliśmy je „naszą” energią, polubiliśmy je i za rok będzie już dobrze znane i stare.
Andrzej i ja witaliśmy Was z niepokojem, ale i radością, że zechcieliście przyjechać, być z nami, dzielić się swoimi doświadczeniami życiowym, spędzać razem czas. I nie zawiedliśmy się. Jak napisała Emma Lange – byliście wspaniałą, wyjątkową grupą, dzięki czemu praca z Wami była przyjemnością.
Ten rok nie był dla mnie łatwy. Przeżywałam wiele rozterek i wahań, były chwile zwątpienia w sens tego, co robię. Przychodziły mi do głowy myśli: „A komu to potrzebne? To nie ma sensu! Pora pomyśleć już o emeryturze! Nie ma po co się tak wysilać i tyle pracować!” Aż przyszły „Wczasy” i … wszystko wróciło na swoje miejsce. Jeśli przyjeżdżają na moje zajęcia tacy ludzie, jak Lideczka, Jola, Karinka, Bettina, Marysia, Grażyna, Mirek, Rysia, Adela, Ala, Ania, Krysia, Teresa, Halina, Hania i inni, jeśli na tym świecie są takie dzieci, jak moja najmłodsza uczenniczka Domi, to warto… Warto pracować, warto przekazywać wiedzę, warto się wysilać. Powiem więcej – to warto żyć! Więc dziękuję Wam za to moi Kochani, że przywróciliście mi wiarę w sens tego, co robię! Jesteście w moim życiu jak ta sól, która nadaje smak potrawom, jak uśmiech szczęśliwego dziecka, jak smak lodów w upalny dzień i czerwonego wina pitego razem z przyjaciółmi po pracowitym dniu. Pamiętajcie – bez Was nie byłoby mnie. Jestem dumna i szczęśliwa, że mogłam przekazać swoją wiedzę w tak Dobre Ręce.
I choć witałam Was z niepokojem, to pożegnałam z dumną. I kiedy rozpalałam pożegnalne ognisko, pozwoliłam sobie trochę „poczarować” i poprosić Wyższe Siły, bo rozpalony przeze mnie ogień płonął w Was przez cały rok, dodawał Wam sił w codziennym życiu, chronił i ogrzewał i był w Was przez cały rok. Pamiętajcie, że w trudnych chwilach będę podsycać go w Was swoją miłością tak, byśmy od tego ognia mogli w Wasilkowie 17 lipca 2011 rozpalić powitalne ognisko.
Wasza Alla Alicja Chrzanowska

Ciekawe, co napiszę w tym roku?
Uwaga: na dzień 31.05 pozostało 11 wolnych miejsc!

poniedziałek, 30 maja 2011

Wczasy z Alicją

Już po raz 12 organizuję wczasy ezoteryczne. Stały się one bardzo ważnym elementem mego życia. Możliwość spędzenia 2 tygodni z osobami o podobnych zainteresowaniach, horyzontach, pasjach jest dla mnie bezcenna, a nawiązane na nich przyjaźnie są dla mnie najcenniejsze. Wczasy są kameralnie, liczba uczestników ok. 20 osób, kadra sprawdzona, jedzenie dobre, warunki zakwaterowania też, a sala do zajęć jest po prostu wspaniała. Byłoby mi miło gościć w tym roku Kogoś z Czytelników mego bloga!
 
Termin wczasów: 17.07.11 – 29.07.11.
Turnus zaczyna się kolacją i kończy obiadem.
Warunki zakwaterowania: hotel, pokoje 2-3 os., z pełnym węzłem sanitarnym i tarasem, dostępem do internetu i telefonu.
Wyżywienie: 3 posiłki dziennie, kuchnia do wyboru tradycyjna lub wegetariańska.
Cena za pobyt 13-dniowy – (w tym opłata za jeden dowolnie wybrany kurs) 1800 zł. 
Jeśli zainteresuje Państwa więcej niż jeden kurs, na miejscu można będzie je dokupić w cenie 200 zł każdy. Cena kursu dla osób, które nie są uczestnikami Wczasów - 450 zł

Na miejscu można się będzie również zaopatrzyć w literaturę fachową, karty (Tarota, anielskie, runiczne) oraz inne artykuły ezoteryczne.
Wszyscy uczestnicy wczasów mogą bezpłatnie uczestniczyć w porannej gimnastyce Tai Chi prowadzonej przez p. Hannę Seńczuk i wieczornych ćwiczeniach jogi prowadzonych przez p. Emmę Lange.
W przypadku, gdy decydujecie się Państwo na przyjazd z dzieckiem, sami musicie zapewnić mu opiekę.
W przypadku pytań lub wątpliwości prosimy dzwonić w dni robocze od 9.00 do 18.00 pod numery: stacjonarny – (85) 65-36-729 lub komórkowe 0 602-759-576; 0 696 433 320


Proponowane kursy
1. Tarot – kurs podstawowy
U. Stufińska
2. Tarotowy Portret - nowe pozycje
A. A. Chrzanowska
3. Techniki antydepresyjne i antystesowe
H. Seńczuk
4. Magia ochronna
A. A. Chrzanowska
5. Numerologia podstawy
E. Lange
6. Numerologia w biznesie
E. Lange
7. Interpretacja marzeń sennych
A. P. Załęski
8. Wróżby anielskie
A. P. Załęski
9. Huna
H. Seńczuk
10. Su dżok - naturalna metoda uzdrawiania
H. Seńczuk
 
11. Astrologia klasyczna - podstawy              A. A. Chrzanowska
 
Aby znaleźć się na wczasach, należy do 22.06.2011 r. przesłać przedpłatę w wysokości 900 zł zwykłym, czerwonym przekazem pocztowym na adres:
Alla Alicja Chrzanowska
ul. Jarzębinowa 18 m. 62
15-793 Białystok
lub na konto:
Ars Scripti-2 Alla Chrzanowska
ul. Jarzębinowa 18 m. 62
15-793 Białystok
Bank Spółdzielczy w Białymstoku
48 8060 0004 0080 0668 3000 0010
oraz odesłać (na powyższy adres) zamieszczony na dole kupon zgłoszenia.

Uwaga: na dzień 30.05. mamy 12 wolnych miejsc!

czwartek, 26 maja 2011

Rytuały ochronne

Niezależnie od pory roku warto od czasu do czasu wykonać rytuał ochronny. Jest to szczególnie zalecane po wykonaniu rytuałów oczyszczających, kiedy nasze pole bioenergetyczne jest wolne od wszelkich negatywów. Oto kilka prostych rytuałów, które najlepiej wykonywać o tej porze roku.
Energetyczna bariera roślinna
To prosty, ale bardzo skuteczny rytuał, który doskonale chroni dom i jego mieszkańców przed różnego rodzaju negatywnymi energiami, a przede wszystkim przed zawiścią i złym okiem. Wykonuje się go wiosną, w naszym klimacie najlepszy jest  maj, faza Księżyca nie ma tu znaczenia. Do jego wykonania potrzebna jest tylko:
– dobra skrzynka na kwiaty,
– nieparzysta liczba sadzonek czerwonej pelargonii,
– dobra ziemia ogrodnicza.
Nową skrzynkę na kwiaty myjemy i wyparzamy. Wsypujemy do niej ziemię i sadzimy pelargonie, przy każdej wypowiadając następującą formułkę:
„Swoją siłą i mądrością
chroń mnie przed zazdrością.
Dzięki swoim kwiatom i liściom
chroń mnie przed zawiścią.
Wszyscy twoją siłę znają,
Więc chroń ten dom i tych, co w nim mieszkają.
Niech tak się stanie.”
Skrzynkę z pelargoniami ustawiamy na balkonie, tarasie lub na oknie. Na zimę przenosimy ją do wnętrza domu w chłodne miejsce, ale z dostępem światła. Zaprzestajemy podlewania od grudnia do końca lutego. W marcu znów zaczynamy podlewać, a w maju wynosimy na dwór. Odpowiednio pielęgnowane pelargonie służą przez wiele lat.

Ochronny balkon
Jest to rytuał, który skutecznie będzie nas chronił przez okres od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Jeśli ktoś nie ma balkonu, może go praktykować w ogrodzie lub nawet w skrzynkach postawionych na parapecie okiennym. Oprócz funkcji ochronnej pełni on, nie mniej ważną, funkcję estetyczną. Najlepszą porą na tę praktykę jest wczesna wiosna, wtedy, kiedy zasiane na balkonie roślinki nie wymarzną. Potrzebujemy do niej:
- opakowanie nasion kwiatów o białej barwie,
- opakowanie nasion kwiatów o czerwonej barwie,
- opakowanie nasion kwiatów o fioletowej barwie,
- odpowiedniej wielkości skrzynki balkonowe.
Jeśli należysz do osób, które nie mają szczególnego zamiłowania do ogrodnictwa lub po prostu brakuje Ci czasu na pielęgnowanie roślin, możesz posłużyć się już wyhodowanymi roślinami, w tej chwili są w sprzedaży w dużym wyborze i tylko je zasadzić. Mogą to być kwiaty tego samego gatunku, na przykład surfinie występują we wszystkich wymienionych kolorach. Kwiaty sadzimy naprzemiennie, najpierw białe, potem czerwone, potem znów białe, po nich fioletowe i ponownie białe. Oprócz kwiatów w tych kolorach na balkonie nie powinny rosnąć żadne inne. Natomiast odcienie tych barw mogą być zróżnicowane.

Ochronna kukiełka
Ten rytuał może niektórym Czytelnikom kojarzyć się negatywnie z czarami voodoo, zapewniam jednak, że nie ma on z nimi nic wspólnego. Jest to stara słowiańska praktyka, która do tej pory jest stosowana na Białorusi i Ukrainie. Wykonujemy ją na nowiu, wtedy, kiedy Księżyca w ogóle nie widać na niebie, późnym wieczorem. Potrzebne będą tutaj następujące akcesoria;
20 g czystego wosku,
– naczynie do topienia wosku,
– niewielka fotografia osoby, która odprawia rytuał,
– szczypta krwawnika,
– szczypta piołunu,
– szczypta werbeny,
– biała nić.
Wosk topimy, dodajemy krwawnik, piołun i werbenę, mieszamy i pozostawiamy na czas potrzebny do tego, by osiągnął konsystencję, kiedy daje się łatwo ugniatać i formować. Bierzemy swoją fotografię, oblepiamy ją woskiem i kształtujemy z niego postać człowieka. Dobrze jest jej nadać jakiekolwiek atrybuty swojej płci. Następnie owijamy ją delikatnie białą nicią, wypowiadając przy tym następujące słowa mocy:
„Siły Natury proszę was
ochronę dajcie mi.
Zadbajcie o mnie w trudny czas.
I zmylcie wrogów mych.
Niech zło w kukłę tę uderzy,
co mnie uratuje ze trudnych obieży.
Niech tak się stanie.”
Następnie wkładamy kukiełkę do dowolnego rodzaju pudełka i chowamy w bezpiecznym miejscu. Kiedy uznamy, że bezpieczeństwo minęło, topimy ją i wosk „powierzamy” wodzie, najlepiej wylewając do rzeki.

środa, 25 maja 2011

Runy łączone

Dawno nic nie pisałam o runach, więc dziś kilka słów o tzw. runach łączonych. Jest to dość trudna technika tworzenia skryptów runicznych. pomimo tej trudności, a może właśnie dzięki niej, skrypty te są wyjątkowo skuteczne, ich oddziaływnie szybsze i precyzyjniej "trafiają w cel", czyli realizują to, po co zostały utworzone. Natomiast problem polega na tym, że dwie (a tym bardziej więcej) runy po połączeniu mogą dawać trzecią (a bywa, że i czwartą). Żeby być pewnym, iż działanie run połączonych będzie skuteczne i w takim zakresie o jaki nam chodzi, trzeba "odnaleźć" dodatkowe runy, jakie powstały z połączenia wybranych przez nas znaków i upewnić się, że nie są one sprzeczne z naszymi zamiarami, nie walczą ze sobą (bo wtedy ich energia pójdzie na walkę, a nie na pomoc dla nas).
Runy łączone mają też taki plus, że robi się je na konkretne sprawy, np. na przyciągnięcie pieniędzy do domu czy lepsze porozumienie w małżeństwie, są więc bardziej zindywidualizowane niż inne skrypty runiczne (oczywiście oprócz imiennych) i można je zrobić dosłownie na każdą sytuację życiową. Ja dodatkowo robię je na kamieniach dostępnych w okolicy, gdzie żyję, ponieważ środki, które mamy w zasięgu ręki (kamienie, zioła, kwiaty itp.) są skuteczniejsze w swoim działaniu. Po to je właśnie dała nam przyroda. Poleskie babki-zielarki posługiwały się wyłącznie środkami, które miały w swoim zasięgu i były bardzo skuteczne.
Jeśli ktoś chce zobaczyć, jak wyglądają runy łączone, może je obejrzeć tu: http://www.as2.pl/runy-runy-laczone-c-31_146.html

wtorek, 24 maja 2011

Tarot Czterech Pór Roku

Nie samą magią człowiek żyje, dlatego postanowiłam dziś pokazać talię Tarota, która ostatnio zrobiła na mnie spore wrażenie. Nie dość, że jest dość łatwa do interpretacji, ma bogatą symbolikę i nadaje się do wszelkiego rodzaju rozkładów, to w dodatku jest po prostu ładna graficznie i bardzo ciepła w swojej kolorystyce. Wcale mnie nie dziwi, że cieszy się dużym powodzeniem w naszym sklepie: http://www.as2.pl/wheel-the-year-tarot-p-2510.html

Talia ta świetnie nadaje się do prognozowania przyszłości, ale można jej też używać do analizy karmicznej (a nie każda talia do tego się nadaje), jak i do Portretu Psychologicznego. Zresztą, spójrzcie sami:


poniedziałek, 23 maja 2011

Rytuały dostatku

Okres od 1 do 10 czerwca to doskonały czas na rytuały przyciągające w nasze życie dostatek i bezpieczeństwo materialne. Szczególnie polecam następujące:
Przyciąganie dostatku
Któż z nas nie chciałby być zamożny i nie mieć trosk dotyczących pieniędzy. W tej dziedzinie również można wspomóc się działaniami magicznymi, ale uwaga: nie można być zachłannym. Ten rytuał pozwala na zapewnienie sobie dostatku, a nie bogactwa. Wykonujemy go w dniu Jowisza (czwartek) w samo południe. Potrzebne nam tu będą:
- cztery złote świece,
- jedna zielona,
- olejek słonecznikowy (może być olej jadalny),
- moneta o najwyższym nominale będąca w obiegu,
- kartka papieru o złotym kolorze,
- kompas do ustalenia stron świata,
- naczynie żaroodporne,
- doniczka z żyzną ziemią (można skorzystać z grządki w ogrodzie, jeśli się taką ma),
- kilka ziaren słonecznika.
Na początku na przygotowanej kartce papieru wypisujemy sumę, którą uznaliśmy za wystarczającą do zapewnienia dostatku. Następnie namaszczamy świece olejkiem i ustawiamy je w następujący sposób: złote zgodnie ze stronami świata, a zieloną w środku powstałego kwadratu podkładając pod nią kartkę z wypisaną sumą i monetę. Kiedy świece się palą, wizualizujemy siebie otoczonych dostatkiem i wykształcamy w sobie poczucie bezpieczeństwa materialnego. Po 30 minutach od zielonej świecy zapalamy kartę z wypisaną sumą i wrzucamy ją do żaroodpornego naczynia, by tam spaliła się do końca. Zieloną świecę gasimy, zaś żółtym pozwalamy się wypalić do końca. Popiół powstały po spaleniu kartki starannie zbieramy i mieszamy z ziemią w doniczce (lub na grządce) i sadzimy tam ziarna słonecznika, dbając, by wyrosły i dały nasiona, których później znów możemy użyć do działań magicznych. Monetę, której używaliśmy w tym rytuale, stale nosimy przy sobie.
Oczyszczanie pieniędzy
Bardzo często zdarza się tak, że nasze problemy finansowo-materialne są spowodowane nagromadzeniem się na posiadanych przez nas banknotach negatywnej energii lub naszym niewłaściwym zachowaniem podczas ich wydawania (żal, skąpstwo, niechęć do płacenia itp.). W takim wypadku do poprawy sytuacji wystarcza oczyszczenie pieniędzy z negatywnych energii. Robi się to w następujący sposób – pojedynczy banknot lub monetę weź w ręce, potrzymaj przez chwilę w złożonych razem dłoniach, potem popatrz na nie i powiedz z wewnętrznym przekonaniem:
To jest dar miłości,
który otrzymałem od świata
i który z wdzięcznością zwracam hojnemu wszechświatu,
gdyż wiem, że teraz wzbogaci on świat
i powróci do mnie wielokrotnie pomnożony.
Niech tak się stanie.

piątek, 20 maja 2011

Jeszcze kilka rytuałów na pieniądze

Proszek bogactwa
Jest to bardzo pracochłonny i wymagający siły fizycznej rytuał, tym niemniej proponuję go w tej książce, ponieważ jest wyjątkowo skuteczny i działa przez bardzo długi czas. Wykonujemy go w dniu swoich urodzin, w sylwestra lub w rocznicę otwarcia firmy, przedsiębiorstwa itp., o dowolnej porze doby. Używa się do jego wykonania kamieni o małej twardości – bursztynu, celestynu, chryzokoli, gagatu, selenitu. Przy pomocy dłuta nakrusz jak najmniejszej wielkości okruszków i młotkiem potłucz je na miałki proszek. Posyp tym proszkiem miejsca związane z Twoją pracą (biurko, kasę fiskalną, komputer itp.), wypowiadając przy tym następujące słowa mocy:
„Oby twa siła
moje bogactwo chroniła.
Oby twoja moc
przyciągała pieniądze dzień i noc.
Niech tak się stanie.”
Rytuał ten można powtórzyć dopiero po roku.
Kamienny sejf
Rytuał ten powinni wykonać wszyscy ci, którzy w swojej pracy mają do czynienia bezpośrednio z pieniędzmi i posiadają jakiegokolwiek rodzaju kasy, a więc przede wszystkim osoby zajmujące się handlem i usługami. Do wykonania tego rytuału potrzebne będą następujące akcesoria:
– niewielki płaski kamień, najlepiej wielobarwny: malachit, opal lub turmalin,
– niewielki okrągły kamień, najlepiej czerwony: granat, jaspis lub rubin,
– trzy złote świece,
– kadzidło mirrowe.
W pomieszczeniu, w którym stoi Twoja kasa (nawet jeśli jest to tylko metalowa, tekturowa lub drewniana kasetka), postaw obok niej płaski kamień (bądź na niej, jeśli nie grozi to pożarem), najpierw zapal kadzidło, a kiedy jego zapach się rozejdzie, zapal również świece. Teraz połóż obok palących się świec kamieni i pozwól, by oczyściły się w ich aurze (pozostaw na 4 do 8 minut). Następnie zgaś świece i umieść płaski kamień pod kasą, a okrągły włóż do jej środka. Będą przyciągać pieniądze i chronić jej zawartość. Ogarków ze świec nie wyrzucaj! Musisz je spalić do końca, wypalając je stopniowo w każdy poniedziałek, tuż po przyjściu do pracy, zapalając je na 4 do 8 minut.
Strażnik portfela
Wiele osób skarży się nie na to, że nie ma pieniędzy, lecz na to, że nie może ich utrzymać, a wystarczy zastosować bardzo prosty zabieg – zamocować przy portfelu lub portmonetce (najlepiej, żeby były one koloru czarnego lub brązowego) breloczek z tygrysim okiem, wypowiadając przy tym następujące słowa mocy:
Jak tygrys czujne
i jak on silne,
tygrysie oko,
strzeż mych pieniędzy.
Niech tak się stanie.
Rytuał przeprowadza się w niedzielę o godzinie 12 w dzień. Należy pamiętać, by co jakiś czas (najlepiej raz w miesiącu) oczyścić kamień z negatywnych energii i od nowa go naładować na słońcu.

wtorek, 17 maja 2011

Magia kobieca

Widząc jak duże zainteresowanie wzbudza temat magii pozwolę sobie zaprosić Panie na kurs Magii kobiecej, który odbędzie się w dn. 23-24.06. Jest to czwartek (Boże Ciało) i piątek. Termin ten nie jest przypadkowy. Jest to czas przesilenia letniego - pora maksymalnego nasilenia energii żeńskich w przyrodzie. Kurs będzie bardzo kameralny, maksymalna ilość uczestniczek - 12. Pozostało jeszcze 6 wolnych miejsc. Na kurs nie są przyjmowani mężczyźni. Kurs w czwartek będzie trwał co najmniej do godziny 22, gdyż wieczorem będziemy wykonywać unikalny, bardzo stary słowiński rytuał puszczania wianków. Więcej informacji tutaj: http://www.as2.pl/rytualy-magii-kobiecej-n-228.html?osCsid=11994dd66687420d3378d8d4303ab15b

Kiedy kobiety mogą i powinny używać magii?
Zawsze i wszędzie. Tak przynajmniej robiły nasze przodkinie, prababki i babki. Dar został dany nam kobietom po to, byśmy ułatwiały, uprzyjemniały i upiększały życie swoje i innych istot, dlatego można go wykorzystywać w każdej sytuacji, która ma powyższe sprawy na względzie. Dzięki magii kobiecej możemy przywołać do swego życia miłość, dostatek, bezpieczeństwo, zdrowie, dobre relacje z bliskimi ludźmi i sukcesy zawodowe. Pamiętać jednak należy o podstawowej zasadzie: magia kobieca wyklucza wszelkie formy agresji, przemocy i manipulacji. Jakikolwiek atak jest wykluczony, dopuszczalna jest jedynie obrona konieczna życia własnego lub innych istot żywych.
Niejedna współczesna kobieta nie zdaje sobie sprawy z tego, że jest wiedźmą, ma Dar i uprawia magię. I nie ma w tym nic dziwnego. Patriarchalne społeczeństwo zadbało o to, by magię zepchnąć do głębokiego podziemia. Jednak XXI wiek i zaczynająca się Era Wodnika sprawią, iż wielka przepaść dzieląca mężczyzn i kobiety zacznie się zmniejszać, panowie przestaną się bać swoich partnerek i Prastare Tradycje powoli się odrodzą. Przez tysiąclecia przechowywane przez wtajemniczone i kapłanki, ponownie ujrzą światło dzienne.
A oto sfery, w których magia kobieca znajduje zastosowanie:
- sprawy miłosne,
- kłopoty z partnerem,
- sprawy finansowe,
- zdrowie i uroda,
- dom i rodzina,
- praca i kariera.
Na każdą z tych dziedzin podczas kursu wykonamy stosowny rytuał, który wzmocniony energią grupy będzie działał mocniej i szybciej.
Chętne Panie zapraszam, ale tylko zdecydowane osoby, bo zostało jedynie 6 wolnych miejsc!

poniedziałek, 16 maja 2011

Przyciąganie pieniędzy

Okres od 20 do końca maja najbardziej sprzyja rytuałom mającym na celu przyciągnięcie pieniędzy, zwiększenie dochodów, zpewnienie sobie podwyżki czy kredytu na preferencyjnych zasadach. Mogą one zapewnić bezzwrotną pożyczkę, uzyskanie darowizny lub dotacji. Oto kilka z nich:
Magnes przyciągający pieniądze
Jeśli uważasz, że Twój stan posiadania jest zbyt niski, bądź zaobserwowałeś, że nie trzymają się Ciebie pieniądze, wypróbuj ten rytuał. Należy go wykonywać na nowiu, między godziną 21 a 23, najlepiej w czwartek. Do tej praktyki potrzebne są:
jeden niewielki magnes,
banknot (może być dziesięciozłotowy),
zielony lub złoty sznurek lub nitka.
Wokół magnesu starannie owiń banknot i przewiąż go mocno nitką. Weź pakunek do ręki i wypowiedz następujące słowa mocy:
„Magnesie, twoją siłę wszyscy znają,
Niech twe moce zadziałają
i pieniądze przyciągają.”
Pakiecik ten noś przy sobie, a będzie on przyciągał do Ciebie pieniądze. Jeśli prowadzisz biznes, możesz go położyć przy kasie lub co wieczór kładź go na kilka minut na swojej karcie kredytowej. Od czasu do czasu wyobrażaj sobie, jak magnes przyciąga do Ciebie pieniądze, które z radością i zadowoleniem wydajesz w rozsądny sposób.
Studnia dostatku
Jest to wyjątkowo skuteczny rytuał przyciągajcy pieniądze, można go wykonywać o dowolnej porze dnia i fazy Księżyca, ale utrudnia jego praktykowanie konieczność znalezienia studni, nad którą należy odprawić cały ceremoniał. Będziesz potrzebował następujących akcesoriów:
miedziana lub złota moneta,
olejek jałowcowy.
Udaj się nad studnię i spoglądając w wodę, namaść monetę olejkiem. Spójrz głęboko do studni i wizualizuj to, czego ci brakuje w sferze materialnej. Następnie stań tyłem do cembrowiny i potrzymaj chwilę monetę w obu dłoniach i wypowiedz następujące słowa:
„Moneto z miedzi i złota zrobiona,
wróć do mnie stokrotnie zwielokrotniona.”
Następnie zdecydowanym ruchem wrzuć pieniążek przez lewe ramię do studni i nie oglądając się za siebie odejdź od studni.

piątek, 13 maja 2011

Rytuały rozstania

Nie zawsze związek z drugą osobą kończy się jak w bajkach - "A potem żyli długo i szczęśliwie". Zdarza się, iż trzeba się rozstać, a to nie zawsze bywa łatwe. Na prośbę jednej z Czytelniczek mego bloga zamieszczam opis rytuały, który to ułatwia:
Uleczenie zranionego serca
Nie zawsze można mieć to, co się chce. Jeśli Twój partner zdecydował się odejść, kocha inną osobę lub po prostu nie pasujecie do siebie, nie zatrzymuj go czarami. Pamiętaj, że „Z niewolnika nie ma robotnika.”. Lepiej pomyśl, jak wyleczyć zranione serce, a najlepszy będzie do tego ten rytuał. Wykonuje się go nad bieżącą wodą, najlepiej strumieniem lub u źródełka o dowolnej porze, a potrzebne do tego są następujące akcesoria:
- puchar, czara lub kryształowy kielich,
- niewielki flakonik lub buteleczka z zielonego szkła,
- kilka świeżych liści melisy.
Kiedy Twój ból po stracie miłości będzie bardzo silny udaj się nad strumień, rzekę lub do źródła. Usiądź na chwilę i poobserwuj, jak płynie woda – tak samo odpłyną Twoje przykre emocje. Napełnij kielich wodą i wsyp do niego listki melisy. Wypij to, wypowiadając następującą afirmację:
Ta woda koi, to zioło leczy.
I w me serce radość wraca.
Teraz nabierz wody do flakonika, wrzuć również tam kilka listków melisy i zabierz to do domu. Postaw flakon przy swoim łóżku, niech stoi tam przez tydzień. Przez ten czas wypijaj po trzy krople tej wody. Możesz dodać ją do herbaty lub wypić jak lekarstwo – kapiąc kropelki na łyżeczkę.

Rytuał zmiany
Tę praktykę stosujemy w dwóch wypadkach. Po pierwsze wtedy, gdy odczuwamy stagnację i marazm w życiu i chcemy ten stan zmienić, a po drugie wtedy, kiedy chcemy, żeby coś się zmieniło w dotychczasowym stanie rzeczy i pragniemy, aby te zmiany były dla nas korzystne. Czas wykonania – dzień Merkurego (środa). Potrzebne akcesoria:
- jedna żółta świeca,
- jedna niebieska świeca,
- jedna zielona świeca,
- jedna fioletowa świeca,
- jedna pomarańczowa świeca,
- biała nić,
- olejek sandałowy lub lawendowy,
- kawałek bawełnianego lub lnianego, białego materiału,
- przedmiot, który będzie symbolizował pożądaną lub oczekiwaną zmianę, może to też być zdjęcie osoby, od której chcemy się odciąć lub kartka z napisanym na niej jej imieniem.
Na początku namaszczamy świece olejkiem i naładowujemy je własną pozytywną energią trzymając w obu dłoniach i wyobrażając sobie korzystny przebieg zmian. Następnie kładziemy na środku stołu przedmiot, który symbolizuje zmianę i w głębokim półokręgu ustawiamy wokół niego świece. Następnie oplatamy je i łączymy nicią i zapalamy zaczynając od żółtej, a kończąc na pomarańczowej. Kiedy nić łącząca świece spali się, leżący na środku przedmiot zawijamy w materiał i chowamy w bezpiecznym miejscu, zaś świecom pozwalamy dopalić się do końca w naturalny sposób.

czwartek, 12 maja 2011

Wzmocnienie miłości

Czas magii obfitości (płodności) jest również odpowiednią porą na rytuały wzmacniające uczucia w już istniejących związkach, praktyki wpływające na poprawię życia intymnego, na bardziej udany seks, wzmocnienie libido i sprawności erotycznej. Oto kilka z nich:
Miłosne kadzidła
Doskonały rytuał przygotowujący odpowiednią atmosferę do kolacji we dwoje lub innego intymnego spotkania z ukochaną osobą. Do jego wykonania możemy użyć kadzideł lub olejków, jeśli komuś przeszkadza dym. Olejki są również bardziej dyskretne, a światło rzucane przed odpowiednio dobrany, estetyczny kominek czy domek do aromatoterapii będzie dodatkowym, ozdobnym elementem pomieszczenia. Pora wykonania dowolna, czas nie więcej niż godzinę przed planowanym spotkaniem. Potrzebne będą:
- kartka różowego papieru,
- kadzidło lub olejek różany,
- kilka liści (lub kropli wyciągu) oczaru wirginijskiego (Hamamelis virginiana).
Rytuał rozpoczynamy od relaksującej kąpieli z dodatkiem liści lub wyciągu z oczaru wirginijskiego, która powinna trwać około 20 minut. Wskazane jest, by temperatura wody mieściła się w granicach 30-34° C. Po kąpieli, przed rozpoczęciem zaplanowanych zabiegów kosmetycznych, zapalamy kadzidełko lub kominek do aromatoterapii, wypowiadając trzykrotnie następując słowa mocy:
„Mojej skórze –
przepych,
moim oczom –
blask,
moim włosom –
piękno.
Gdyż ten wieczór,
to mój czas.
Niech tak się stanie.”
Staramy się, żeby przez cały czas trwania naszego intymnego spotkania olejek lub kadzidełko paliły się dyskretnie.

Woskowy czar miłosny
Tę praktykę stosujemy wyłącznie wtedy, gdy posiadamy stałego partnera, jesteśmy z kimś na stałe lub trwamy w związku małżeńskim, ale czujemy, że coś się psuje, wygasa namiętność i zainteresowanie lub narastają nieporozumienia. Najodpowiedniejszą porą do tej praktyki jest dzień Wenus, czyli piątek, czas o wschodzie Słońca w przypadku, gdy dokonuje rytuału mężczyzna, zaś wschód Księżyca, gdy robi ją kobieta. Do wykonania tego rytuału potrzebne będą następujące akcesoria:
- dwie czerwone świece,
- naczynie do topienia wosku,
- folia aluminiowa,
- różowa wstążka,
- płatki czerwonej róży,
- różany olejek,
- różane kadzidełko.
Zaczynamy od namaszczenia świec olejkiem i stopienia ich obu. Następnie mieszamy wosk z płatkami róży. Teraz zapalamy kadzidełko i przestygnięty wosk wylewamy na folię, formując z niego kształt dwóch serc. Kiedy są one gotowe, zlepiamy je ze sobą wypowiadając przy tym trzykrotnie następujące słowa mocy:
„Co złączone,
niech takie pozostanie.
Co zjednoczone,
oddzielnym niech się nie stanie.
Niech zwycięży siła miłości,
a moje serce zazna radości.
Niech tak się stanie.”
Na koniec przewiązujemy serca różową wstążką i chowamy w bezpiecznym miejscu. Rytuał ten należy zachować w tajemnicy przed partnerem.

Ochrona miłości
Jest to piękny, stary rytuał, który stosuje się, by zapewnić szczęście w nowym związku. Ma on na celu utrwalenie nowej miłości. Można go jednak stosować tylko wtedy, gdy jesteś pewien, że partner darzy Cię uczuciem, a Ty chcesz tylko zapewnić długie trwanie związku. Praktykę tę wykonuje się o wschodzie Słońca. Potrzebne Ci będą:
- jedna czerwona róża,
- dwie czerwone świece,
- flakon z wodą,
- drewniana szkatułka.
O wschodzie Słońca weź różę (można ją przygotować poprzedniego dnia) i wystaw ją na kilka minut na działanie wiatru, następnie wstaw ją do flakonu z wodą, a zapalone świece postaw obok, dość blisko kwiatu. Wypowiedz następujące słowa mocy:
„Tobie różo powierzam
najskrytsze moje pragnienia.
Niech się moja miłość nie zmienia.
Niech trwa przez ciebie strzeżona
I niech się to dokona.”
Świece muszą palić się, dopóki róża nie zwiędnie. Zadbaj o to, by nie zgasły. Jeśli trzeba, zastąp je nowymi. Kiedy róża zupełnie zwiędnie, wyjmij ją z wody i schowaj kilka płatków do specjalnej szkatułki. Jeśli chcesz wzmocnić rytuał, możesz razem z płatkami róż umieścić zdjęcie, na którym jesteś z ukochaną osobą. Uwaga: jeśli z danym człowiekiem nie łączy Cię szczere uczucie, ten rytuał może doprowadzić do rozpadu związku.

środa, 11 maja 2011

Wiosenne oczyszczenie z negtywnej energii

Na prośbę jednej z Czytelniczek mego bloga, którą serdecznie pozdrawiam, zamieszczam opis kilku skutecznych rytuałów oczyszczających z negatywnej energii czy oczyszczenia się ze "złych mocy". Co do zdjęcia klątw jest to zbyt skomplikowane, by zamieszczać taki opis na blogu. Tu mogę jedynie odesłać do swojej książki "Zdejmowanie klątw i uroków" - http://www.as2.pl/zdejmowanie-klatw-urokow-alla-alicja-chrzanowska-p-85.html

Ogólny rytuał oczyszczający
Jest to bardzo stara praktyka oczyszczająca przy pomocy ognia. Jej zaletą jest duża skuteczność i prostota wykonania. Najlepszą porą do jej odprawienia jest nów Księżyca*, pora doby nie ma tu znaczenia. Do wykonania tego rytuału potrzebne będą:
- trzy białe świece,
- olejek sandałowy,
- kadzidło sandałowe,
- mała kartka białego papieru,
- czerwony mazak.
Najpierw zapal kadzidło i kiedy jego zapach rozejdzie się po pomieszczeniu, w którym odprawiasz praktykę czerwonym mazakiem napisz na kartce swoje imię. Następnie ustaw świece na planie trójkąta, kartkę ze swoim imieniem połóż między nimi i zapal je. Kiedy dobrze się rozpalą, wypowiedz następujące słowa mocy:
„Poprzez Siłę Najwyższą,
której wszystko jest odbiciem,
oczyszczam się ze zła wszelkiego
i przyciągam to, co najlepszego.
I niech tak się stanie.”
Powtórz tą inkantację trzykrotnie, trzymając kartkę z napisanym imieniem po kolei nad każdą świecą (ostrożnie, żeby się nie zapaliła), a następnie namaść w podanej niżej kolejności olejkiem sandałowym miejsce każdej czakry – kość ogonowa, spojenie łonowe, splot słoneczny, serce, gardło, trzecie oko (miejsce między brwiami u nasady nosa), czubek głowy. Na końcu kapnij kroplę olejku na kartkę, złóż ją tak, by napis nie był widoczny i schowaj w bezpiecznym miejscu (jeśli masz ogród możesz ją zakopać). Świecom zaś pozwól wypalić się do końca. Rytuał ten możesz powtarzać, ale nie częściej niż raz w miesiącu. Jeśli natomiast będziesz po nim stosował rytuały ochronne, to konieczność jego powtarzania może wcale nie wystąpić.
Teraz przejdziemy do opisów rytuałów ochronnych odwołujących się do sił żywiołu ognia.

Związana świeca
Doskonały rytuał służący do usunięcia negatywnej energii, która nagromadziła się w nas na skutek ludzkiej zawiści i zazdrości. Wykonuje się go przy pełni Księżyca, a potrzebne będą tutaj następujące akcesoria:
- jedna fioletowa świeca,
- trzydzieści centymetrów niebieskiej, bawełnianej (lub innej naturalnej) nici,
- metalowa taca.
Weź świeczkę w obie dłonie i potrzymaj ją chwilę naładowując pozytywną energię, możesz zastosować inwokację z rytuału „Oczyszczający ogień”. Następnie ustaw świecę na tacy. Teraz weź obiema dłońmi nitkę i mocno ją naciągnij, poczuj, jak pomiędzy Twoimi rękami przepływa energia. Owiń nitkę wokół świecy, mniej więcej w połowie jej wysokości, zawiązując ją mocno, tak by się nie zsunęła na trzy węzełki. Przy zawiązywaniu każdego węzła wypowiadaj słowa:
„Nitka zawiązana,
następuje zmiana.
Niech tak się stanie.”
Zapal świecę i pozwól jej się palić tak długo, aż spłonie zawiązana nitka. W tym czasie wyobrażaj sobie, jak od Twego ciała sukcesywnie odpadają czarne nitki, które Cię do tej pory krępowały. Ogarek świecy i popiół zakop w lesie, z dala od domu. Rytuał powtórz przy następnej pełni już z nową świecą.

Oczyszczanie domu
Choć rytuał nazywa się „Oczyszczanie domu”, to można go stosować również w biurach i innych pomieszczeniach. Usuwa wszelkie negatywne energie, nawet te nagromadzone od lat. Stosują go do dziś starsze kobiety mieszkające na poleskich wsiach. Rytuał ten oczyszcza z bardzo różnych energii. Pora nie ma tu większego znaczenia, z tym, że w zależności od wielkości mieszkania trzeba poświęcić na jego wykonanie od 2 do 5 godzin. Potrzebne do tego są:
- świece w ilości odpowiadającej ilości pomieszczeń w mieszkaniu (wliczamy w to łazienkę, toaletę, balkon, jeśli traktujemy go jako powierzchnię użytkową, schody, jeśli są one wewnątrz naszego mieszkania),
- około 10 g soli,
- kilkadziesiąt niewielkich karteczek papieru.
Zaczynamy od pierwszego pomieszczenia, które znajduje się po prawej stronie od drzwi wejściowych. Na środku umieszczamy w bezpieczny sposób zapaloną świecę, następnie w każdym kącie kładziemy jedną karteczkę papieru i sypiemy na nią szczyptę soli. Możemy przy tym mówić swoją ulubioną modlitwę, mantrę lub po prostu prosić o pomoc Siłę Wyższą. Kiedy świeca pali się, a sól leży w każdym kącie, przechodzimy do następnego pomieszczenia i postępujemy tak samo, potem do następnego, aż w każdym pomieszczeniu łącznie z łazienką i korytarzem pali się świeca i leży w kątach sól. Zwracam uwagę, że w dzisiejszym budownictwie nie każde pomieszczenie ma cztery kąty. Mój korytarz ma ich dziesięć. Dotyczy to załamań ścian, natomiast nie musimy przesuwać mebli. Sól możemy położyć na szafie, jeśli stoi ona w kącie lub na obudowie wanny, jeśli taka została zrobiona.
Uwaga: nie zostawiamy domu bez nadzoru. Musimy być obecni i sprawdzać jak palą się świece. Zwróćmy uwagę na te, które przy paleniu kopcą, skrzą się lub wydzielają sadzę. W takim pomieszczeniu warto rytuał powtórzyć po siedmiu dniach, gdyż zgromadziło się w nim szczególnie dużo złej energii, nie musimy tego wtedy robić w całym domu.
Świece muszą wypalić się do końca, czyli zgasnąć samoistnie. Zbieramy wtedy ogarki, jeśli takie są, karteczki z solą (zagwarantują one, że ani szczypta nie zostanie jej w pomieszczeniu) i powierzamy to wodzie. W całości rytuał można powtarzać nie częściej niż raz na kwartał.

poniedziałek, 9 maja 2011

Majowe rytuały

Okres od 10 do 20 maja wyjątkowo sprzyja rytuałom mającym na celu przywołanie do naszego życia miłości. Wszystkie osoby samotne i spragnione tego uczucia powinny wykorzystać ten czas, wykonać któryś z podanych poniżej rytuałów i ... otworzyć się na nowe uczucie.
Przywołanie miłości
Kiedy czujesz się samotny, kiedy błądzą Ci po głowie myśli, że już nigdy nie spotkasz odpowiedniej dla siebie osoby, kiedy zaczynasz mieć wrażenie, że wszyscy mają swoje pary, tylko ty jesteś wciąż sam, możesz posłużyć się rytuałem „Przywołanie miłości”. Praktykować go należy nocą. Do jego wykonania potrzebne będą:
- jedno okrągłe lustro o średnicy od 30 do 50 cm,
- jedna świeża czerwona róża lub piwonia,
- dwie różowe świece,
- olejek różany.
Ustaw lustro na stole w pomieszczeniu, które służy Ci do praktykowania magii. Powinno ono stać tak, abyś mógł widzieć swoje odbicie siedząc przed nim na krześle. Namaść świece olejkiem, ustaw je po obu stronach lustra, na tyle daleko, by się w nim nie odbijały, a następnie zapal je oraz kadzidło. Usiądź wygodnie przed lustrem i patrząc sobie w oczy wizualizuj siebie jako osobę kochaną i kochającą, otoczoną miłością i zaangażowaną w to uczucie z wzajemnością. Teraz weź do ręki kwiat i wypowiedz następującą suplikację:
„Lśnij lustro, lśnij
i odbicie świetlne ślij.
Niech przyniesie miłość mi
aż po kres moich dni.
Niech tak się stanie.”
Wchłaniaj energię płynącą z kwiatu do lustra i odbijającą się w nim. Bądź przygotowany na przyjęcie miłości, która wkrótce do Ciebie przybędzie. Rytuał powtórz po tygodniu.
Magnetyczna miłość
Kiedy czujesz, że w Twoim życiu przyszedł czas na miłość, a obok Ciebie nie ma żadnej osoby, do której żywiłbyś prawdziwe uczucie, możesz posłużyć się tym rytuałem, aby przyśpieszyć jej spotkanie. Uwaga: nie może tu chodzić o żadną konkretną osobę! Do tego rytuału potrzebne będą:
- jeden niewielki magnes,
- kawałek różowego materiału (najlepszy jest jedwab, może też być bawełna),
- kadzidło jaśminowe lub różane.
Zapal kadzidło, a kiedy jego aromat rozejdzie się po całym pomieszczeniu, weź w obie ręce magnes i wizualizuj siebie w szczęśliwym, udanym i zdrowym emocjonalnie związku. Pamiętaj, że nie możesz przywoływać obrazu żadnej konkretnej osoby, gdyż rytuał nie zadziała. Na koniec wypowiedz takie słowa:
„Jak magnes przyciąga metal,
tak me serce przyciągnie drugie serce.
Niech tak się stanie.”
Teraz zawiń magnes w różowy materiał i noś go przy sobie tak długo, aż spotkasz osobę, na której będzie Ci prawdziwie zależeć.

czwartek, 5 maja 2011

Rytuały przyciągające dostatek

Dziś zaproponuję jeszcze kilka rytuałów przyciągających pieniądze i dostatek, gdyż wykonane teraz do 10.05. maja ich moc oddziaływania jest najsilniejsza.
Finansowy talizman
Ten rytuał warto wykonać, jeśli chcesz chronić i pomnażać swój majątek. Wykonuje się go podczas pełni Księżyca lub po zmierzchu w dniu równonocy jesiennej. Przed przystąpieniem do tej praktyki zgromadź następujące przedmioty;
– jeden niewielki, płaski kamień, może być bursztyn, cytryn, topaz lub tygrysie oko,
– zielona świeca,
– złoty lakier (może być nawet do paznokci).
Zapal świecę i pozwól jej się palić przez kilka minut. Wpatrując się w jej płomień wizualizuj swoje dochody (majątek), jak się powiększają i są bezpieczne. Następnie weź lakier i narysuj nim na kamieniu symbol pieniędzy. Może nim być znaczek dolara ($), oznaczenie pierwiastka złota (Au) lub po prostu symbol Słońca (˙). Poczuj wewnętrzną radość z tego powodu, że jesteś człowiekiem zamożnym, a Twoje bogactwo jest bezpieczne. Po zakończeniu malowania pozostaw kamień obok palącej się świecy na osiem minut, po czym zgaś świecę. Jeśli chcesz umocnić swój rytuał, a kamień naładować dodatkową energią, zapalaj ją na osiem minut podczas każdej pełni Księżyca i kładź obok niej kamień z namalowanym symbolem.   

Rytuał przyciągania
Ten rytuał ma dużą moc przyciągania pieniędzy, a wykonać go może każda, nawet najbiedniejsza osoba, gdyż składniki potrzebne do wykonania tej praktyki nic nie kosztują, a nawet konieczne jest, aby zdobyć je w naturze:
– dwa średnie żółte lub żółto-brązowe krzemienie,
– ziele dziurawca,
– garść żółtego piasku,
– niewielkie tekturowe pudełko.
Na początku przygotuj „gniazdo” dla swoich kamieni, w którym będą się „rozmnażać”, czyli „znosić” Ci pieniądze. W tym celu wysyp pudełko żółtym piaskiem, a następnie posyp pokruszonym, suchym zielem dziurawca. Teraz weź oba krzemienie, połóż je na otwartych dłoniach i skieruj je ku górze, ku Słońcu, wypowiadając jednocześnie następujące słowa mocy:
Jak Słońce darzy wszystko swą życiodajną siłą,
tak niech mnie los, dzięki waszej mocy
obdarzy bogactwem i dostatkiem.
Zgodnie z wolną wolą wszystkich.
Niech tak się stanie.
Teraz połóż oba krzemienie na 4 do 8 godzin na słońcu, aby się naładowały jego energią, a następnie przełóż je do przygotowanego wcześniej pudełka i odstaw w bezpieczne miejsce. Pamiętaj, aby przynajmniej raz w miesiącu oczyszczać je i „ładować” energią słoneczną.

Strażnik portfela
Wiele osób skarży się nie na to, że nie ma pieniędzy, lecz na to, że nie może ich utrzymać, a wystarczy zastosować bardzo prosty zabieg – zamocować przy portfelu lub portmonetce (najlepiej, żeby były one koloru czarnego, czerwonego lub brązowego) breloczek z tygrysim okiem, wypowiadając przy tym następujące słowa mocy:
Jak tygrys czujne
i jak on silne,
tygrysie oko,
strzeż mych pieniędzy.
Niech tak się stanie.
Rytuał przeprowadza się w niedzielę o godzinie 12 w dzień. Należy pamiętać, by co jakiś czas (najlepiej raz w miesiącu) oczyścić kamień z negatywnych energii i od nowa go naładować na słońcu.

środa, 4 maja 2011

Magia obfitości

Do tej pory pisałam głównie o Tarocie i runach, myślę, że teraz przyszedł czas na magię nturalną, szczególnie, że weszliśmy w czas najbardziej sprzyjający magii obfitości. Oczywiście można nie wierzyć w działanie magii, ale... dlaczego nie spróbować, czy jednak reytuały nie działąją, zamiast nieustannie narzekać na brak pieniędzy!
Magii płodności (obfitości) służy czas od 1 maja do 21 czerwca. Praktyki przypisane tej porze są związane z poczęciem dziecka, pomnożeniem posiadanych dóbr, zapewnieniem sobie powodzenia w wybranej sferze życia lub ogólnym, pomyślnym rozwojem sytuacji. Można ją w naturalny sposób powiązać z powszechnie o tej porze roku panującą w naturze obfitością oraz intensywnym wzrostem roślin i zwierząt, jakie wtedy łatwo zaobserwować. Na pierwszą dekadę tego okresu szczególnie polecane są rytuały zapewnijące wzrost dochodów i gwarantujące pomyślność finansową. Wyjątkowo skuteczne w tych kwestiach i w związku z tym warte polecenia są następujące praktyki:
Rytuał obfitości
Stosuje się wtedy, kiedy adept chce powiększyć stan posiadania lub zapewnić sobie bezpieczeństwo materialne. Czas wypełnienia rytuału: dzień Słońca (niedziela). Przed wykonaniem tej praktyki należy przygotować:
- miedzianą lub złotą monetę,
- świecę w złotym kolorze lub z czystego wosku,
- dziesięć drobnych okruszków bursztynu,
- olejek lawendowy,
- suszone ziele werbeny,
- kociołek, w którym spalimy zioła.
Zaczynamy od wypisania lub wydrapania na świecy tego, co jest nam potrzebne, a więc sumę pieniędzy, jakiej pragniemy, marki samochodu, o jakim marzymy itp. Następnie namaszczamy świecę olejkiem i zapalamy ją. Pozwólmy, by paliła się przez 15-20 minut, a my w tym czasie wizualizujemy to, co chcemy osiągnąć w sferze materialnej. Po tym czasie, nie gasząc świecy, bierzemy kociołek, sypiemy na dno bursztyn, następnie ziele werbeny i podpalamy. Nie będzie niczym nagannym, jeśli pomożemy sobie odrobiną rozpałki do grilla, ale wtedy jeszcze bardziej należy zadbać o bezpieczeństwo, gdyż praca z ogniem zawsze niesie ryzyko pożaru. Kiedy bursztyn i ziele będą się już dobrze palić, wkładamy do ognia monetę i wypowiadamy w myślach lub na głos następującą inwokację:
„O święty ogniu!
Wielka jest twa moc
i siła nieujarzmiona.
Potrzebna jest mi pomoc!
Spraw, bym trosk materialnych nie znał
I zawsze spokojnym snem spał.
Niech tak się stanie.”
Pozwalamy, by zioła i świeca dopaliły się do końca. Odczekujemy, aż moneta ostygnie, wyjmujemy ją i zakopujemy w doniczce z rosnącą rośliną dowolnego gatunku. Resztki świec i popiół z kociołka starannie zbieramy i rozsypujemy na cztery wiatry (zdmuchujemy w czterech kierunkach świata).

Przyciąganie dostatku
Któż z nas nie chciałby być zamożny i nie mieć trosk dotyczących pieniędzy. W tej dziedzinie również można wspomóc się działaniami magicznymi, ale uwaga: nie można być zachłannym. Ten rytuał pozwala na zapewnienie sobie dostatku, a nie bogactwa. Wykonujemy go w dniu Jowisza (czwartek) w samo południe. Potrzebne nam tu będą:
cztery złote świece,
jedna zielona,
olejek słonecznikowy (może być olej jadalny),
moneta o najwyższym nominale będąca w obiegu,
kartka papieru o złotym kolorze,
kompas do ustalenia stron świata,
naczynie żaroodporne,
doniczka z żyzną ziemią (można skorzystać z grządki w ogrodzie, jeśli się taką ma),
kilka ziaren słonecznika.
Na początku na przygotowanej kartce papieru wypisujemy sumę, którą uznaliśmy za wystarczającą do zapewnienia dostatku. Następnie namaszczamy świece olejkiem i ustawiamy je w następujący sposób: złote zgodnie ze stronami świata, a zieloną w środku powstałego kwadratu podkładając pod nią kartkę z wypisaną sumą i monetę. Kiedy świece się palą, wizualizujemy siebie otoczonych dostatkiem i wykształcamy w sobie poczucie bezpieczeństwa materialnego. Po 30 minutach od zielonej świecy zapalamy kartkę z wypisaną sumą i wrzucamy ją do żaroodpornego naczynia, by tam spaliła się do końca. Zieloną świecę gasimy, zaś żółtym pozwalamy się wypalić do końca. Popiół powstały po spaleniu kartki starannie zbieramy i mieszamy z ziemią w doniczce (lub na grządce) i sadzimy tam ziarna słonecznika, dbając, by wyrosły i dały nasiona, których później znów możemy użyć do działań magicznych. Monetę, której używaliśmy w tym rytuale, stale nosimy przy sobie.

wtorek, 3 maja 2011

Kurs w Wasilkowie

Wczoraj skończył się 3-dniowy kurs Tarota. Temat trudny - karma w Portrecie Indydwidualnym i Partnerskim, a mimo to było wspaniale. Grupa fantastyczna, ludzie wrażliwi i otwarci na wiedzę ezoteryczną. Nic dziwnego że nasza herbatka z Tarotem trwała tak długo. Bardzo Wam wszystkim dziękuję i mam nadzieję, że do zobaczenia. Sympatyczniejsza atmosfera bywa jedynie na Wczasach z Alicją, które w tym roku w terminie od 17 do 29 lipca. Więcej szczegółów można znaleźć tu: http://www.as2.pl/admin/newsdesk.php?cPath=24&pID=108&action=new_product_preview&read=only&osCAdminID=ba3513f6d77ebaa5196acfec68939a0f