O mnie

Moje zdjęcie
A co tu pisać? Ci co mnie znają, to mnie znają. A Ci co nie znają, to i tak z tego wpisu niczego się nie dowiedzą. Uwaga! Nie udzielam na blogu żadnych porad!!!

czwartek, 24 listopada 2011

Rytuały ognia

Koniec jesieni i początek zimy, to czas, kiedy odczuwamy niedostatek energii ognia, co odbija się negatywnie na naszym zdrowiu, dlatego polecam moją nową książkę "Rytuały ognia": http://www.as2.pl/rytualyogniaallaalicjachrzanowska-p-2712.html

A oto jeden z rytuałów w niej zmieszczonych, wart wykonania właśnie teraz:
Odzyskiwanie energii
Zastosowanie: rytuał służy odzyskiwaniu energii, wzmocnieniu witalności, pobudzeniu do pracy układu odpornościowego.
Niezbędne akcesoria: kilkanaście małych lub średnich (12 -15) kamieni w kolorach żółtym, pomarańczowym i dowolnym odcieniu czerwieni. Mogą to być bursztyny, spinele, granaty, rodochrozyty, sardonyksy, hematyty.
Czas wykonania: czas i pora wykonania tego zabiegu jest dowolna, choć ze względu na konieczność położenia się na ziemi wskazane jest, by było ciepło i sucho. Wykonuje się go po prostu w razie potrzeby.
Rodzaj magii: zdrowia.
Wykonanie: weź kamienie i udaj się w ustronne miejsce na świeżym powietrzu. Ułóż na ziemi krąg z kamieni takiej wielkości, by wygodnie się w nim zmieścić. Zostaw po jednym kamieniu z każdego koloru. Wejdź do tego kręgu i połóż się wygodnie, opierając wewnętrzną stronę dłoni o podłoże. Pozostawione kamienie ułóż w następujący sposób:
żółty na czole,
czerwony na sercu,
pomarańczowy na splocie słonecznym.
Pozostań w takiej pozycji przez około 20-30 minut. Jest to wystarczający czas, by kamienie zregenerowały Twoją energię, a nawet zgromadziły w Twoim ciele pewien jej zapas. Po powrocie do domu nie zapomnij oczyścić minerały. Jeśli pogoda lub warunki uniemożliwiają wykonanie tej praktyki w plenerze, to można ją wykonać w domu, kładąc się na podłodze, ale należy pamiętać, iż regeneracja energii następuje wtedy wolniej, a cały rytuał nie jest aż tak skuteczny i musi trwać dłużej.

Brak komentarzy: