Tęsknoty i smutku po śmierci Alisi nie ukoi nic... Ale jest tyle dogów porzuconych, skrzywdzonych, głodzonych i bitych, że uznaliśmy z mężem, iż najlepszym sposobem upamiętnienia Alisi będzie przyjęcie do naszego domu psa w potrzebie. Przecież mieliśmy puste miejsce na kanapie, wolną miskę, cztery ręce do głaskania i dwa serca gotowe pokochać...
I do naszego "Domu Dogów" przybyła Ala, maleńka suczynka arlekinka. Została odebrana wraz z siostrą Andzią z tragicznych warunków. Żyła w chlewie, na gołym betonie, na który rzucono nędzną garstkę siana. Była bita i głodzona. Ważyła zaledwie 45 kg (powinna 60) i wszystkiego się bała. Jest z nami od 17.12. Powoli się otwiera, próbuje raz jeszcze zaufać człowiekowi. Bardzo jej w tym pomagają moi chłopcy - Filip i Tomik. Bardzo Wam dziękuję chłopaki!
A to nasza Ala:
O mnie

- Alla Chrzanowska
- A co tu pisać? Ci co mnie znają, to mnie znają. A Ci co nie znają, to i tak z tego wpisu niczego się nie dowiedzą. Uwaga! Nie udzielam na blogu żadnych porad!!!
piątek, 28 grudnia 2012
piątek, 14 grudnia 2012
Alisia
Dziś o 01.10 w nocy umarła moja najlepsza Przyjaciółka, moja Księżniczka, moja Miłość - Alija Giga la Gothica.
Podarowała mi 7 lat i 7 miesięcy szczęścia, miłości, piękna i dobroci. Dała więcej niż jakikolwiek człowiek.
Alisiu! Kocham Cię...
Podarowała mi 7 lat i 7 miesięcy szczęścia, miłości, piękna i dobroci. Dała więcej niż jakikolwiek człowiek.
Alisiu! Kocham Cię...
poniedziałek, 10 grudnia 2012
Archetyp Głupca w pozycji odwróconej - cd.
Osoba realizująca archetyp Niewinnego poszukuje powrotu do Natury,
pragnie czystości i pewnej naiwności, gdyż uważa, że kryje się w tym szczęście.
Ani Sierota, ani Cwaniak nie mają takich dążeń. Oni uważają, że świat ma
obowiązek zaspokajać ich potrzeby, a jeśli tak się nie dzieje, obwiniają swoje
otoczenie o wszelkie możliwe i niemożliwe przewinienia, w sobie nie dopatrując
się nawet najmniejszej skazy. Podchodząc tak a nie inaczej do życia nie
zaprzątają oczywiście sobie głowy wyrzutami sumienia, a uczciwe jest to, co
przynosi im korzyści. O ile Boże Dziecko w równym stopniu brało i dawało, a w
dodatku robiło to w sposób spontaniczny i naturalny, o tyle Sierota i Cwaniak
umieją tylko brać, ponieważ wypracowali w sobie przekonanie, że im należy się
wszystko. Obciążają przy tym swoje otoczenie poczuciem winy, w czym szczególnie
celuje typ Sieroty. Przeciwko Cwaniakowi łatwiej wystąpić, choć i on potrafi
doskonale manipulować, ale bronienie się przed Sierotą jest niemożliwe – no bo
jak wystąpić przeciwko osobie tak pokrzywdzonej przez los, pozbawionej
rodziców, opieki, wsparcia. Sierota po mistrzowsku rozgrywa uczucie litości i z
prawdziwą maestrią wywołuje w nas współczucie, a jeśli zaczynamy mieć dość
bycia wykorzystywanym przez takiego człowieka, to możemy być pewni, że z dużą
wprawą wpędzi nas w poczucie winy i wywoła wyrzuty sumienia.
Jest jeszcze jeden archetyp prezentowany przez odwróconego
Głupca – Błazen. Nie ma on zbyt dużo cech Sieroty, ale wiele łączy go z
Cwaniakiem. Idealnym obrazem tego archetypu jest Loki, jeden z bogów mitologii
skandynawskiej. Typ Błazna to kpiarz, który drwi ze wszystkiego i wszystkich,
dla niego nie ma świętości ani poczucia przyzwoitości. W łagodniejszej wersji
jest rubaszny, w mniej łagodnej – wulgarny i chamski. Bardzo często ma mocno
podkreśloną seksualność, dzięki czemu człowiek może na niego przenieść swoje
problemy w tej sferze („to nie ja jestem wulgarny, wulgarny jest Błazen we
mnie”). Wspólną cechą tych trzech postaci jest przekonanie, że należy im się
wszystko, co tylko może oferować świat, ale sposób, w jaki biorą to sobie jest
dość różny:
– Sierota otrzymuje to, co chce biorąc innych na litość,
– Cwaniak osiąga swoje cele sprytem, oszustwem i krętactwem,
– Błazen dostaje to, po co sięga dzięki bezczelności,
wywoływaniu w innych poczucia wstydu i zażenowania.
Aspekt psychologiczny
archetypu – cwaniactwo, matactwo, wykorzystywanie
innych, branie na litość, wywoływanie poczucia winy, przekonanie: „świat jest
podły, więc i ja muszę być podły”, prymitywność, chamstwo, wulgarność, seks
traktowany instrumentalnie, oszustwa, kłamstwa, manipulacje, pozorna
bezradność, granie na uczuciach innych, złośliwość, brak poczucia
przyzwoitości.
Aspekt prognostyczny
archetypu – przyznawanie sobie pełni
praw i ograniczanie ich w odniesieniu do innych, chamskie i wulgarne wypowiedzi
i zachowania, przekonanie, że żyje się wśród głupców, błaznowanie w sytuacji
wymagającej powagi, oszustwa, matactwa, życie na czyjś koszt, uparte trzymanie
się stereotypów, wzbudzanie w innych litości, liczenie na współczucie lub poczucie
zażenowania innych, prostackie zachowania w sferze seksualnej, gry
psychologiczne.
Wzorzec literacki
– Dyl Sowizdrzał.
Wzorzec mitologiczny
– Loki (mitologia skandynawska), Kojot (mitologia indiańska), ludowe diabły
(mitologia chrześcijańska).
Rozkład
Jeśli chcesz zrozumieć, w jaki sposób funkcjonuje w Tobie
Czytelniku archetyp Głupca, zrób poniższy rozkład.
1 2 3 4
5 6 7
Znaczenia poszczególnych pozycji:
1. Kiedy bywam Głupcem w swoim życiu?
2. W czym mi to pomaga?
3. W czym mi to szkodzi?
4. Który wariant archetypu Głupca realizuję najczęściej?
5. Jakie korzyści uzyskuję z bycia Głupcem?
6. Kto w moim otoczeniu najpełniej prezentuje archetyp
Głupca?
7. Co mogę zrobić, by spełnić się jako Boże Dziecko?
sobota, 8 grudnia 2012
Archetyp Głupca w pozycji odwróconej
Archetyp w pozycji
odwróconej – Sierota, Błazen, Cwaniak.
Arkan Głupca w pozycji odwróconej prezentuje całkowicie
odmienny archetyp – Sieroty, Błazna, Cwaniaka (z angielskiego – tricster).
Najlepszym przykładem życiowym tego archetypu jest Sierota, czyli osoba, która
straciła rodziców (lub wmawia innym, że tak się stało) i żeruje na tym,
odwołując się do uczuć wyższych osób ze swego otoczenia i wywołując w nich
litość.
Innym wariantem realizacji tego archetypu jest Cwaniak. Według
niego inni ludzie, całe jego otoczenie, wręcz wszystko, co istnieje, powinno
zaspokajać jego potrzeby. Dla mężczyzny Sieroty lub Cwaniaka rola kobiety sprowadza
się do zapewnienia mu opieki, wsparcia, zachwytu nad jego osobą i wyrażania wdzięczności
za to, że on istnieje i pozwala się adorować. Kobieta realizująca ten archetyp uważa,
że mężczyzna ma jej zapewnić bezpieczeństwo i utrzymanie, a ona wyświadczy mu
łaskę i będzie z nim.
Uczucia Sieroty są trudne do zniesienia. Świat jawi się mu jako
źródło nieustannych niebezpieczeństw, a nikczemnicy i pułapki czają się
wszędzie. Jest to biegunowo odwrotne podejście do życia od tego, które
prezentuje Boże Dziecko z całkowitą ufnością powierzające się prowadzeniu przez
Siłę Wyższą. Sierota wszędzie dostrzega „przepaście”, w które może zostać
wciągnięta, a Cwaniak – te, w które można wciągnąć innych.
Dominującym uczuciem Sieroty jest strach, a jedyną motywacją
do działania – chęć przetrwania. Sierota może podłe zachowanie uznać za
prawidłowe i pozytywnie zgodnie z rozumowaniem: „Skoro wszyscy są
nikczemnikami, zrobię coś pierwszy, zanim ktoś mi to zrobi” i z Sieroty
przekształca się w Cwaniaka, przynajmniej w odbiorze społecznym. Człowiek
żyjący zgodnie z omawianym archetypem, chcąc uciec od strachu, łatwo wplątuje
się w sieci uzależnień mentalnych, np. postrzega pracę jako harówkę, twierdzi,
że jej nienawidzi, ale nie podejmuje żadnych działań, by zmienić profesję lub
miejsce jej wykonywania, a tłumaczy to słowami: „muszę wykarmić dzieci”.
Kobieta Sierota łatwo dochodzi do przekonania, że wszyscy
mężczyźni są podli i pozostaje w destrukcyjnym związku, w którym jest
znieważana i dyskryminowana, ponieważ „on i tak nie jest jeszcze najgorszy”.
czwartek, 6 grudnia 2012
Archetyp Głupca - cd.
Jak pisałam – Głupiec to początek drogi każdego człowieka
przychodzącego na ten świat. Rozpoczynamy ją uzbrojeni w bożą opiekę i
niewinne, czyste serce. Jest to wyjątkowy oręż, najsilniejszy z możliwych, ale
podczas naszej ziemskiej wędrówki zapominamy o tym i zamieniamy go na broń
materialną – pieniądze, władzę, wpływy, pistolety i armaty. Boże Dziecko nie
potrzebuje tego, gdyż nie dostrzega zagrożenia. Ono cieszy się tym, co je
otacza. Nieustannie dostrzega piękno świata w każdym jego aspekcie i samo jest
jego najwspanialszym przejawem. Ono przypomina nam o tym, jak wyglądało życie w
raju.
Archetypowy Głupiec równie beztrosko daje, jak i bierze. Nie
ma w tym zakresie zahamowań, jest otwarty na przyjmowanie darów świata, a jeśli
światu potrzebna jest jego niewinność i beztroska, to chętnie się nią dzieli. I
nie ma w tym żadnego wyrachowania. Jest to proces równie naturalny jak
oddychanie, a nawet w pewnym sensie niezależny od woli Bożego Dziecka. Przecież
kwiaty nie każą nam sobie płacić za swój zapach, drzewa – za cień w upalne
południe, motyle za piękno swoich skrzydełek. Głupiec funkcjonuje właśnie na
tym poziomie – jest piękny jak motyl i jak on niewinny, a nawet nieco naiwny.
On żyje w atmosferze baśniowości i magii, w świecie idealnym, gdzie lew pasie
się razem z sarenką i nie ma żadnych zagrożeń. Czy jest to słuszne podejście do
życia? Cóż, świat jest taki, jakim go postrzegamy. Jeśli nie widzimy w naszym
świecie zagrożeń, to ich po prostu nie ma. Jeśli Głupiec na klasycznej karcie
Tarota nie widzi przepaści, to dla niego jej nie ma. I nawet jeśli w nią
wpadnie, to nie potraktuje tego doświadczenia jako nieszczęścia, lecz jako
ekscytujące przeżycie. To przecież od nas zależy, jak odbieramy swoje trudne
przeżycia – jako nieszczęście, ból czy rozwijające doświadczenie.
Archetypowy Głupiec niesie w sobie pełną, niczym nie zmąconą
radość życia, poczucie bezpieczeństwa i hołd dla piękna świata.
Aspekt psychologiczny
archetypu – niewinność, poczucie bezpieczeństwa, beztroska, radość życia,
zachwyt nad pięknem świata, ekscytacja, entuzjazm, spontaniczność, brak
wyrachowania, uczciwość (czasami wręcz bolesna), całkowita szczerość, naiwność,
ciekawość świata i ludzi, samoakceptacja, naturalne piękno wewnętrzne, życie
„tu i teraz”, bycie sobą niezależnie od okoliczności.
Aspekt prognostyczny
archetypu – skłonność do
rozpoczynania nowych spraw, dążenie do zabawy, beztroskiego spędzania czasu, upodobanie
do podróży i rozrywek, ekscytowanie się tym, co nietypowe, inne, odmienne od
powszechnie obowiązujących norm, nieliczenie się z konsekwencjami podejmowanych
działań, spędzanie czasu w towarzystwie osób o podobnych zainteresowaniach,
ignorowanie ostrzeżeń o niebezpieczeństwach, wiara w opiekę Sił Wyższych.
Wzorzec literacki
– głupi Jasio, bohater wielu baśni ludowych, „Głupi Jasio” J. Kaczmarski.
Wzorzec mitologiczny
– Horus (mitologia egipska), Jezus Chrystus (mitologia chrześcijańska).
poniedziałek, 3 grudnia 2012
Archetyp Głupca
Głupiec
Archetyp w pozycji
prostej – Boże Dziecko, Niewinny.
Ludzkie życie to droga, którą każdy z nas rozpoczyna w
momencie narodzin. Przychodzimy na ten świat całkowicie niewinni – czyste boże
dzieci, ufne i przepełnione niebiańskim światłem. W trakcie dorastania
stopniowo oddalamy się do tego stanu, chociaż przez całe życie do niego
tęsknimy. I nieważne jakie było nasze dzieciństwo na planie wydarzeniowym i tak
jawi nam się jako czas beztroski i sielanki. Nawet jeśli człowiek wychowuje się
w patologicznej rodzinie, nawet jeśli nie zaznaje miłości i opieki ze strony
rodziców, to i tak z biegiem czasu wspomina dzieciństwo jako okres radości i
szczęścia. Dlaczego tak jest? Właśnie dlatego, że w każdym z nas „żyje”
archetyp Bożego Dziecka, a więc istoty otoczonej opieką Sił Wyższych, niewinną
i całkowicie dobrą. Ten stan z czasem staje się wspomnieniem, do którego
tęsknimy, ale którego nie możemy w żaden sposób przywrócić, ponieważ zostaliśmy
skażeni „brudem” świata materialnego.
Czy można zachować stan Bożego Dziecka? Czy można przez całe
życie pozostać Niewinnym? Owszem, można, ale wyklucza to tzw. normalne
funkcjonowanie w społeczeństwie, ponieważ stan niewinności utraciło ono bardzo
dawno. A poza tym nie akceptuje ono „głupców” w swoich szeregach. Co więcej,
ono się ich boi. Jako przykład możemy tu przywołać funkcjonujących w rosyjskiej
tradycji „jurodiwych” czy występujących niezależnie od kręgu kulturowego ludzi
z zespołem Downa. Co łączy takie osoby z archetypem Głupca? Niewinność, a więc
niezdolność do kłamstwa, oszustwa, manipulowania innymi, celowego zadawania
bólu, a przede wszystkim niezachwiana uczciwość. Zrozumiałe, że człowiek z
takimi cechami nie zostanie zaakceptowany przez społeczeństwo, ponieważ
uświadamia mu jak daleko odeszło od tych zasad i jak bardzo nagina elementarne
prawdy do swoich potrzeb.
Tak więc archetyp Głupca niesie w sobie wibracje
niewinności, ale stawia nas w opozycji do realiów życia. Nie łatwo jest być
Bożym Dzieckiem tu, na Ziemi. Wystarczy sobie przypomnieć los, jak spotkał
egipskiego boga Horusa czy Jezusa Chrystusa. Nie zmienia to faktu, że każdy z
nas tęskni do stanu niewinności, w którym jesteśmy zjednoczeni z naszym Stwórcą
i mamy świadomość tego, że jesteśmy Jego dzieckiem. To dlatego nasza kultura
tak bardzo dba o dzieci. A im dalej jako społeczeństwo jesteśmy od stanu
niewinności, tym więcej praw mają dzieci i tym bardziej o nie dbamy. To
klasyczny przykład przeniesienia – społeczeństwo nie może być niewinne, więc
podświadomie próbuje sobie to zrekompensować dbając o tych, którzy w sposób
naturalny są niewinni.
Subskrybuj:
Posty (Atom)