O mnie

Moje zdjęcie
A co tu pisać? Ci co mnie znają, to mnie znają. A Ci co nie znają, to i tak z tego wpisu niczego się nie dowiedzą. Uwaga! Nie udzielam na blogu żadnych porad!!!

czwartek, 12 kwietnia 2012

Praca z kamieniami

Minerały można wykorzystywać w różny sposób, poczynając od pracy z czakrami i ciałami subtelnymi człowieka poprzez litoterapię (leczenie chorób ciała fizycznego) i psychoterapię aż do rytuałów i praktyk wywodzących się z magii naturalnej, a mających na celu poprawę i wzmocnienie wielu sfer życia.
Bardzo istotne znaczenie ma wybór odpowiednich minerałów. Każdy, kto pracuje z kamieniami, doskonale wie, że niezbędne jest stworzenie swojej własnej małej kolekcji kryształów, przy czym oczywiście nie powinna być to kolekcja, którą chwalimy się ze względu na jej wartość finansową. Najlepiej jest zacząć od zbierania minerałów podczas wycieczek i spacerów, czyli od kamieni polnych i krzemieni. To, co wpadnie Ci w oko, to, co przyciągnie Twoje zainteresowanie z całą pewnością będzie Ci służyć najlepiej. Skoro zwróciłeś uwagę na jakiś kamień, to znaczy, że chce on Ci coś przekazać, podarować, o czymś opowiedzieć. Oprócz tego przy tworzeniu własnego zbioru minerałów do celów ochrony zdrowia i magii naturalnej warto pamiętać o tym, że:
– praktyczne są niezbyt ciężkie, spłaszczone kamienie, gdyż takie łatwiej jest położyć w odpowiednim miejscu na ciele,
– wskazane jest mieć przynajmniej po dwa minerały w każdym spektrum kolorów,
– zalecane jest też posiadanie kilku większych minerałów, które czymś wzbudziły Twoje zainteresowanie – będą one służyć do medytacji,
– warto też zaopatrzyć się w kamienie zgodne z Twoim znakiem Zodiaku. W sposób naturalny będą one Ciebie chronić i oczyszczać z negatywnych energii.
Do podstawowego kanonu pracy z kamieniami należą następujące minerały:

Zdrowie                                             Magia naturalna
kryształ górski                                    kwarc
ametyst                                              cytryn
kwarc dymny                                     krzemień
bursztyn                                             kamień księżycowy
hematyt                                              szmaragd
lapis lazuli                                           topaz
malachit                                              kocie, tygrysie, sokole oko
rubin                                                  granat
koral                                                  opal

3 komentarze:

Tolerancyjny pisze...

Droga Pani Alu.

Dziekuję za tego posta. Od bardzo dawna "ciągnęło mnie" do kamieni. Często, jako mały chłopak byłem karcony przez Matkę za... dziurawe kieszenie.
Od wielu, wielu lat mam swoją, osobistą kolekcję kamieni, które przechowuję w pięknym haftowanym woreczku. Zaglądam do nich co jakiś czas i wykorzystuję do działań magicznych. Z krzemieniem pasiastym rozstaję się tylko podczas snu.
Ukazała Pani nowe możliwości wykorzystwywania (w dobrym znaczeniu) kamieni, z których będę korzystał.
Pozdrawiam Panią serdecznie z mokrego, deszczowego Wałbrzycha.

Edward.

Bober pisze...

Pani Alicjo,

Ja też dziękuję za tego posta.

Lubię kamienie, chociaż mało o nich wiem. Czytam o ich właściwościach, ale jakoś nie bardzo wiem jak je „zastosować”.
Też mam swoją mini kolekcję. Wstyd powiedzieć, ale leżą w kuferku i czekają.
Gdyby ktoś mnie zapytał po co je zbieram nie umiałabym odpowiedzieć.
Każdy nowy kamyk myję w zimnej wodzie i … wkładam do kuferka.
Dlatego bardzo dziękuję za ten „kamienny” wątek na blogu.

Pozdrawiam
Bożena

wiedźma pisze...

Witam, bardzo ciekawy opis pracy z kamieniami, choć jeśli chodzi o oczyszczanie kamieni w doniczkach z ziemią, nigdy nie róbcie tego, jeśli macie tam jakieś roślinki;-) Czarny turmalin oczyszczajcie zawsze w ziemi dłużej, najlepiej tydzień, podobnie turkus, koniecznie po zakupie, zawsze są mocno skażone.