O mnie

Moje zdjęcie
A co tu pisać? Ci co mnie znają, to mnie znają. A Ci co nie znają, to i tak z tego wpisu niczego się nie dowiedzą. Uwaga! Nie udzielam na blogu żadnych porad!!!

piątek, 29 lipca 2011

Ostatnie Wczasy

Długo nic nie pisałam, ale myślę, że wiecie dlaczego - Wczasy. Tak, wczoraj skończyły się ostatnie Wczasy z Alicją. Dla mnie były najwspanialsze ze wszystkich, chociaż było tylko (albo aż) 12 uczestników. Dziś są już w domach, moich 12 Apostołów.
Kochani!
Sprawiliście, że jestem szczęśliwym człowiekiem i jestem z Was dumna! Tak bardzo dumna. To był zaszczyt i przyjemność pracować dla Was.
Sprawiliście, że zaczęłam żałować, że to już ostatni raz. Nie, nie zmienię zdania i Wczasy były ostatnie, ale... Wy wiecie, jakie mam plany i na razie to wystarczy.
Moi drodzy - Aneczki, Lidzia, Jola, Halinka, Gabi, Karinka, Benita, Maria, Bogusia, Stasia, Roman!
Niech każdy Wasz dzień opromienia słońce, a każda noc będzie dobra i piękna i niech te trzy - Miłość, Wiara i Nadzieja zawsze będą z Wami.
Dziękuję Wam

Brak komentarzy: