O mnie

Moje zdjęcie
A co tu pisać? Ci co mnie znają, to mnie znają. A Ci co nie znają, to i tak z tego wpisu niczego się nie dowiedzą. Uwaga! Nie udzielam na blogu żadnych porad!!!

środa, 28 grudnia 2011

Czarne myśli

Jest to jeden z trudniejszych do zwalczenia rodzajów agresji energetycznej, ponieważ wypływa ona z naszego wnętrza, czym różni się od poprzednich, które są skutkiem nieświadomego lub zamierzonego działania z zewnątrz. Czarne myśli ktoś może zainicjować, pobudzić w nas, później jednak my sami rozwijamy je, nakręcamy się nimi i pozwalamy przejąć im władzę nad naszym umysłem. Doskonale wiedzą o tym małe dzieci, które często mówią „nie kracz, nie kracz, bo wykraczesz”. Niestety z biegiem czasu zapominamy o tej prawdzie i pozwalamy na to, by zadręczały nas czarne myśli. Co najgorsze, nie ma prostych, jednorazowych rytuałów, które mogłyby nas w sposób zadowalający przed nimi chronić i usuwać rezultaty ich działania. Najskuteczniejszymi metodami walki z nimi są różnorodne techniki pracy z umysłem. Szczególnie polecam medytacje.

Medytacje
Najbardziej rozpowszechnione i najskuteczniejsze w walce z czarnymi myślami są dwa rodzaje medytacji – klasyczna, która polega na wprowadzeniu się w stan równoznaczny z ustaniem myślenia i dynamiczna, podczas której medytujący będzie widział pewne obrazy, słyszał wskazówki czy odbierał wrażenia. Pierwszy rodzaj medytacji służy przede wszystkim wyciszeniu, uwolnieniu się od czarnych myśli, głębokiemu zrozumieniu siebie na poziomie swego jestestwa i zlaniu się w całość z makrokosmosem. Do takiej medytacji musisz odpowiednio się przygotować. Przede wszystkim ważny jest czas – nie możesz się spieszyć, niecierpliwić, ograniczać. Czasami stan medytacji przychodzi szybko, czasami trzeba na niego poczekać, ale nigdy nie można go wymusić. Również miejsce jest nie bez znaczenia – musi być ciche, przytulne i bezpieczne. Nikt i nic nie może Ci przeszkadzać. Medytacja, którą przerywa dzwonek telefoniczny, przypomina bardziej kiepski żart, niż czas, w którym chcesz zetknąć się ze swoim wnętrzem i transcendencją.
Kiedy już wybrałaś odpowiedni czas i miejsce, zacznij od wejścia w stan alfa, czyli stan pełnego relaksu, ale jednocześnie i koncentracji. Skup się na swoim wewnętrznym ja i odsuń od siebie wszystko inne. Kiedy tylko złapiesz się na tym, że powracają do Ciebie czarne myśli, jeszcze głębiej zanurz się w swoje wnętrze. Rób tak, dopóki całkowicie się od nich nie uwolnisz.
Medytacja dynamiczna wygląda całkiem inaczej. Aby z niej skorzystać musimy mieć nagrane na kasecie magnetofonowej odpowiednie teksty, które będą pozytywnie korelować z myślami, które nas prześladują i dzięki temu usuną je z naszej głowy. Tego rodzaju medytacja również wymaga odpowiedniej ilości wolnego czasu oraz bezpiecznego i komfortowego miejsca. W tej chwili dostępnych w sprzedaży jest wiele kaset medytacyjnych i dlatego należy je skrupulatnie dobierać.

Brak komentarzy: