O mnie

Moje zdjęcie
A co tu pisać? Ci co mnie znają, to mnie znają. A Ci co nie znają, to i tak z tego wpisu niczego się nie dowiedzą. Uwaga! Nie udzielam na blogu żadnych porad!!!

środa, 13 października 2010

Chile i Ukraina

Dziś nie pora pisać o runach czy Tarocie. Dziś chcę dać wyraz swojej radości, którą dzielę z Chilijczykami z powodu uratowania górników, którzy od 69 dni żyli pod ziemią na głębokości 625 m. Dziś cieszę się, po prostu cieszę wraz z rodzinami i bliskimi tych mężczyzn. Podziwiam ratowników, ich upór i ciężką pracę. Kiedy to piszę, na powierzchni ziemi jest już 5 górników. Pod ziemią zostało jeszcze 28. Trzymam kciuki za ich pomyślny powrót na powierzchnię ziemi.

Dziś łączę się też we współczuciu z Ukraińcami, którzy starcili wczoraj w tragicznym wypadku 43 osoby.
Dorogije grazdanie mojej lubimoi Ukrainy!
Prijmitie moi soboleznowanija po powodu tragicheskoi awarii, kotoraja proizoschla w Waschej stranie, a siemiam pogibschyh ludiej pust Boh poschlot uteschenije.

Brak komentarzy: