O mnie

Moje zdjęcie
A co tu pisać? Ci co mnie znają, to mnie znają. A Ci co nie znają, to i tak z tego wpisu niczego się nie dowiedzą. Uwaga! Nie udzielam na blogu żadnych porad!!!

poniedziałek, 18 października 2010

Kaunan

Wróćmy do run, bo jak widzę one bardziej interesują Czytelników mego bloga. Dziś kolej na runę kaunan. Jej nazwa oznacza ogień, pochodnię. W kontekście psychologicznym oznacza oczyszczenie przez przejście trudnych prób (droga ognia). Kaunan to nie zwykły, prosty ogień, to wybuch, olśnienie, błysk. Jasne myśli, wyraziste słowa, gorące uczucia, płomienne wezwania to wszystko runa kaunan.


Kaunan stosuje się w wielu sferach życia, jednak starożytni najczęściej używali jej do magii miłosnej. Oto jeden ze sposobów. Rysuje się (lub wycina) na jabłku runę kaunan i zjada się ją z ukochaną osobą odgryzając na zmianę kęs za kęsem. Inny sposób to narysowanie tej runy miodem na języku i pocałowanie partnera (można ją rysować na bardziej intymnych miejscach, efekt będzie silniejszy).
Runa ta jest też stosowana w celu przywołania natchnienia, wzmocnienia kreatywności, twórczości. W tym celu rysuje się runę kano na przedramieniu - na lewej ręce rysujemy trzy kaunan otwarte w stronę łokcia, na prawej trzy kaunan otwarte w stronę dłoni. Czym się to zrobi, to już zależy od wykonawcy, byleby były one fizycznie widoczne.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

A ja czekalam dzis na Diabla;-)
Adelka

Alla Chrzanowska pisze...

Adelko!
Obiecuję Diabła jeszcze w tym tygodniu!

Anonimowy pisze...

Jak super , ze jest juz TA ksiazka!
Adelka